policja warszawa

Do niebezpiecznego wypadku doszło w sobotę wieczorem w Al. Niepodległości na Mokotowie. Kierowca potrącił przechodzącą przez pasy na zielonym świetle kobietę. Nieprzytomna 60-latka została przewieziona do szpitala. Sprawca zbiegł, jednak został szybko zatrzymany przez policję. Jak się okazało, był pijany.

Para włamywaczy, która działała na terenie podwarszawskiego Otwocka, trafiła do aresztu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie nietypowy sposób działania policji w tej sprawie. Ważną rolę w zatrzymaniu odegrał pies służbowy Niko, a także profilowanie DNA.

Warszawska strzelnica przy lotnisku Babice, kosztująca 13 mln zł, stała się jednym z najbardziej kontrowersyjnych przykładów niegospodarności i niedopatrzeń polskiej policji, który odkrył NIK.

Druty pod napięciem na drodze serwisowej przy S7 w Złotokłosie pod Piasecznem zszokowały drogowców i policję. Starszy mężczyzna, który zbudował zaporę, chciał zatrzymać przejeżdżające auta. Na szczęście nie doszło do tragedii.

Był w takim szoku, że najpierw zapytał o to, czy butelki, które przewoził, się nie zbiły. Kierowca volvo uderzył w latarnię z taką siłą, że część samochodu „wyparowała”. Okazało się, że prowadził pojazd bez uprawnień. Na szczęście z wypadku wyszedł bez szwanku. Za to ze sprawą w sądzie i pokaźnym mandatem.

Władze Pragi-Północ chcą zwiększyć bezpieczeństwo swoich mieszkańców. Także, jeśli chodzi o ruch drogowy. Na posiedzeniu dzielnicowej komisji ds. bezpieczeństwa, przedstawione zostało stanowisko dot. instalacji fotoradarów w newralgicznych miejscach Pragi. Samorządowcy wzywają w dokumencie Generalną Inspekcję Transportu Drogowego o jak najszybsze wydanie pozytywnej decyzji.

W Sądzie Okręgowym w Warszawie ruszył proces Doriana S. w sprawie brutalnego gwałtu i morderstwa obywatelki Białorusi Lizy. Na pierwszej rozprawie sąd rozpatrzył wniosek o wyłączenie jawności procesu. Oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, ale nie przyznał się do tego, że chciał zabić swoją ofiarę. Ta sprawa wstrząsnęła całą Polską.

Towar, o wartości ok. 40 mln zł, znaleźli warszawscy policjanci w Centrum Handlowym w Wólce Kosowskiej. Wspólnie ze strażą graniczną i celnikami, mundurowi przez dwa dni skontrolowali 301 punktów sprzedaży, wylegitymowali 214 osób i skontrolowali 72 pojazdy. Miejscowość jest znana służbom, To właśnie tam kwitnie za sprawą działalności drobnych, azjatyckich kupców, głównie chińskich, kwitnie „szara strefa”.

Bartosz Z., 21-letni policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ul. Inżynierskiej, został odwołany z warszawskiego oddziału prewencji przez komendanta stołecznego policji. Oprócz śledztwa, trwa postępowanie dyscyplinarne w policji.

W opuszczonych kioskach i budkach na Ochocie prężnie działa nielegalny hazard. Dzielnicowy radni proszą władze o interwencję w tej sprawie. Tymczasem policja tylko w ciągu jednego roku zabezpieczyła 79 automatów do gier w tej okolicy.