Pożar transformatora na warszawskim Grochowie w dzielnicy Praga-Południe. Strażacy usiłują zlokalizować ogień. Nie wiadomo, ile czasu mogą potrwać działania. Nie ma osób poszkodowanych.
27 lat dzierżawy basenów przy Wale Miedzeszyńskim za bezcen. Koniec umowy – i co dalej? Nic. Domex nie odda ziemi, miasto szykuje pozew, a kluby podnajmujące teren zapowiadają imprezy do końca lata. Mieszkańcy Saskiej Kępy znów zostają z niczym. Kiedy w końcu miasto odzyska ten teren?
Miasto walczy o grunty nad Wisłą. Najemca powinien je zwrócić do końca czerwca. To aż 11 hektarów na Saskiej Kępie, równolegle do Wisły.
Władze miasta w końcu rozpisały przetarg na projekt obwodnicy Pragi. Zainteresowane firmy będą miały czas na składanie ofert do 5 sierpnia. Z kolei sam dokument powinien być gotowy do trzech lat od podpisania umowy. Z poprzednim projektantem miasto rozstało się za porozumieniem stron.
Mama zmarłego 4-miesięcznego Oskara wyszła z aresztu śledczego na Grochowie. Zmieniono jej formę kary na dozór penitencjarny. Magdalena W. do końca zasądzonej kary musi nosić bransoletkę elektroniczną. W rozmowie z mediami zapowiedziała, że będzie się ubiegać o odzyskanie 3-letniej córki, którą w maju opieka społeczna przekazała rodzinie zastępczej.
Dwa koncerty na PGE Narodowym, tajemniczy event online i zamknięcie ulic w Warszawie – Quebonafide kończy pewien etap. „Akt II – Ostatni Koncert” to nie tylko pożegnanie artysty, ale też symboliczne zakończenie ery, która na zawsze zmieniła polski hip-hop.
Warszawa, jak i inne polskie miasta stają się coraz bardziej atrakcyjne dla obcokrajowców ze względu na oferty studiów i możliwości pracy. O integracji cudzoziemców z Polakami Raport Warszawski rozmawiał z ambasadorami i reprezentantami placówek dyplomatycznych kilku krajów Ameryki Łacińskiej.
Zastosowane prewencyjnie kajdanki zespolone względem Magdaleny W. były nieproporcjonalne do rzeczywistego stopnia zagrożenia. Tak poinformowała dyrektor generalna służby więziennej. Chodzi o środki przymusu bezpośredniego wobec matki zmarłego 4-miesięcznego Oskara podczas jego pogrzebu.
Na warszawskim Grochowie nieznani sprawcy zniszczyli samochód rodziców niepełnosprawnej dziewczynki. Policja przyjęła zgłoszenie w tej kwestii. Radny Pragi-Południe Robert Migas w rozmowie z Raportem Warszawskim ocenił, że „ta sprawa jest skandaliczna”.
Warszawska policja tłumaczy się z krążącego w sieci zdjęcia kobiety w kajdankach zespolonych na pogrzebie swojego 4-miesięcznego synka. Jak wyjaśnia, „nie ma żadnego związku z udziałem zatrzymanej w pogrzebie dziecka i formułą, w jakiej zostało to zrealizowane”. Do śmierci Oskara doszło 4 dni po zatrzymaniu jego matki. Chłopiec i jego 3-letnia siostra trafili w maju do rodzin zastępczych, chociaż opiekę oferowali krewni. Sprawę nagłośniły media.
