Reklama

Rowerowa Warszawa A i B. Urwane trasy i brak dojazdu do kluczowych obiektów jak dworzec czy urząd. Prawa strona znów gorsza? [Felieton]

Urwane trasy, brak dróg rowerowych do kluczowych obiektów jak Dworzec Wschodni, ZTM czy Koneser. Pustynia rowerowa na Grochowskiej i problemy na Nowej Pradze. Czy prawa strona miasta to rowerowa Warszawa B?
Co dalej z drogami rowerowymi po prawej stronie Wisły?
Co dalej z drogami rowerowymi po prawej stronie Wisły?

Autor: Jakub Łasicki / Raport Warszawski

Ostatnio patrzę na Warszawę z perspektywy roweru. To racjonalny wybór, bo tym środkiem transportu w wiele miejsc dojadę szybciej niż samochodem i szybciej niż komunikacją miejską. Na krótkie dystanse rower wydaje się idealny. Jednak kolejne trasy po Warszawie coraz bardziej utwierdzają mnie w przekonaniu, że istnieje Warszawa A i Warszawa B. Także rowerowa.

Wystarczy przejechać na lewy brzeg, by zobaczyć infrastrukturę rowerową na dobrym poziomie. Drogi dla rowerów (DDR) są ze sobą sensownie połączone. W wielu miejscach można wybierać między kilkoma trasami dojazdu do punktu docelowego. Przykładowo, al. Niepodległości przy Polu Mokotowskim możemy przeciąć „górą” nad drogą lub kawałek dalej, w poziomie ulicy przy skrzyżowaniu z ul. Batorego. Rowerem bez problemu dojedziemy na Dworzec Zachodni czy do wielu urzędów.

Zarówno z Żoliborza jak i z Bemowa dojedziemy nieprzerwanym DDR do biznesowego centrum przy ul. Towarowej. Tam zresztą ruch rowerowy, ten czysto użytkowy, komunikacyjny, a nie turystyczny, jest największy. To świadczy o tym, jak ważną rolę komunikacyjną pełni rower w Warszawie (tak, dla wielu to banał). Zresztą trasa jest też do tzw. Mordoru. I to z kilku stron. 

Przekraczamy Wisłę i... 

Niestety, po przekroczeniu Wisły spotykamy się z inną rzeczywistością. Do Konesera, który jest biznesowym hubem tej części miasta, nie prowadzi żadna trasa rowerowa. Problemem jest też urwana trasa na ul. Targowej (szczególnie boli brak przejazdu pod wiaduktem kolejowym) czy brak sensownego połączenia z... kładką pieszo-rowerową, choć to jest już projekt zmian ul. Okrzei. 

Nie ma też żadnego połączenia do Dworca Wschodniego, co więcej w tunelu zarządca zakazuje przejazdu rowerem. Legalna droga z Pragi-Południe na Pragę-Północ wiedzie sporym objazdem przez Wybrzeże Szczecińskie. A po drodze i tak mamy wiele tzw. teleportów rowerowych. 

W tych dwóch dzielnicach problem rowerowy jest największy. Na zdjęciu poniżej, przedstawiającym mapę DDR w serwisie miejskim, trasy wyglądają jak zakreślone słowa w książce studenta. Problem w tym, że poza jednym wyjątkiem (Al. Solidarności / Radzymińską) to fragmenty, rozdzielone i w żaden sposób do siebie niepasujące. 

Mapa tras na stryku Praga-Północ i Południe / Mapy UM Warszawa

I tak, drogi dla rowerów nie ma przy siedzibie Zarządu Transportu Miejskiego. Brakuje przy wspomnianym Dworcu Wschodnim, a także przy Urzędzie Dzielnicy Praga-Południe czy Praga-Północ. Nie ma trasy przy Rondzie Wiatraczna, przy stacji PKP Warszawa Grochów, ani w Parku Skaryszewskim. Pewnym symbolem jest teoretycznie reprezentacyjna ulica Grochowska, przy której stoją urzędy i instytucje kultury. W żadnym miejscu nie ma przy niej trasy dla rowerów. Co więcej, jest tam na tyle niebezpiecznie, że cykliści rezygnują z jazdy, uciekając na równoległe drogi.

Gocław, Bródno i Tarchomin na plus. A reszta?

Na tym tle system rowerowy na Gocławiu można uznać za bardzo dobry. Rowerem z osiedla dojedziemy i na Most Siekierkowski (DDR jest w złym stanie, ale będzie remont), i na Trasę Łazienkowską. Do szczęścia brakuje domknięcia pętli na tzw. małej obwodnicy i połączenia rowerowego z Fieldorfa na Ostrobramską. 

Nieco lepiej jest na Białołęce, a de facto na Tarchominie, gdzie w ostatnich latach DDR powstały. Choć i w tej dzielnicy zdarzają się wpadki, jak teleport na Modlińskiej (brakuje tam kilkuset metrów między ul. Ekspresową a Familijną). 

Nie najgorzej jest też na Bródnie. W latach 2022-2023 powstały tam długie i ważne trasy przy ul. Chodeckiej i ul. Kondratowicza oraz kilka kontraruchów na osiedlowych uliczkach. Tak dobrze nie jest już na Targówku Mieszkaniowym, gdzie faktycznie istnieje tylko jedna dłuższa trasa. Także na Wawrze czy w Rembertowie jest jeszcze sporo do nadgonienia. 

Jakie zmiany dla rowerzystów? Co na prawym brzegu?

Ostatnio na spotkaniu z dziennikarzami Łukasz Puchalski, szef ZDM, zapowiedział sporo remontów rowerowych. Mowa o nowych trasach, a także o odświeżeniu tych będących w złym stanie. Kilka dzieje się przy okazji większych inwestycji, jak wspomniany remont ul. Okrzei czy przebudowa ul. Marszałkowskiej. Problem w tym, że znów prawa strona nie jest należycie reprezentowana. 

W planach jest remont DDR na Ciszewskiego (Ursynów), Starzyńskiego (Praga-Północ), Fieldorfa (Gocław / Praga-Południe), Anielewicza (Śródmieście), Płowieckiej (Praga-Południe / Wawer), Rzymowskiego (Mokotów) i Światowida (Białołęka). W tym przypadku bilans jest korzystny dla prawobrzeżnej Warszawy. Z siedmiu remontów aż 4 przypadają na tę część miasta. Ale to koniec dobrych wiadomości. 

Gorzej jest jeśli spojrzymy na nowe przejazdy rowerowe: Marszałkowska (Złota, Sienkiewicza), Przyczółkowa/Pałacowa, Dolinka Służewiecka/al. Wilanowska, Wólczyńska/Nocznickiego, Woronicza/Spartańska, Powstańców Śląskich/Wrocławska, Powązkowska/Obrońców Tobruku. Na tej liście nie ma żadnego znajdującego się na prawym brzegu. 

most Siekierkowski
Dziurawa droga dla rowerów na moście Siekierkowskim / fot. ZDM.

A co nowego dla rowerzystów? Z siedmiu inwestycji tylko dwie dotyczą prawobrzeżnej Warszawy z tego jedna - przebudowa ul. Okrzei - to de facto dokończenie urwanej trasy kładki pieszo-rowerowej. 

  • Andersa, odcinek Dawidowskiego – Nowolipki
  • Marszałkowska, odcinek Królewska – Świętokrzyska
  • Okrzei, odcinek Wybrzeże Szczecińskie – Jagiellońska
  • al. Solidarności i Leszno, odcinek od al. Jana Pawła II do Okopowej
  • Sanguszki
  • Strażacka, odcinek od Żołnierskiej do Zesłańców Polskich
  • Postępu, brakujący odcinek do ronda Żabczyńskiego. 

Różnice w jakości i ilości dróg rowerowych niestety, zamiast się zmniejszać, będą się powiększać. Na niekorzyść Warszawy B, tej na wschód od Wisły. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama