Reklama

Parking na placu Trzech Krzyży się zazieleni. Urzędnicy wyrównali sobie stratę kosztem mieszkańców?

Warszawa znów zamienia beton na zieleń. Tym razem rewolucja dotknie plac Trzech Krzyży – połowa parkingu przed Ministerstwem Rozwoju i Technologii zniknie pod lipami i magnoliami. Ale urzędnicy już zabezpieczyli sobie zastępcze miejsca postojowe.
Parking na placu Trzech Krzyży się zazieleni. Urzędnicy wyrównali sobie stratę kosztem mieszkańców?
Bracka, plac Trzech Krzyży, przed nasadzeniami

Źródło: ZDM

Parking czy park? Dylemat placu Trzech Krzyży

Dwa lata temu plac Trzech Krzyży przeszedł metamorfozę – pojawiły się drzewa, ścieżki rowerowe, odsłonięto zabytkowe tory tramwajowe. Ale zachodnia pierzeja, gdzie stoi gmach Ministerstwa Rozwoju i Technologii, wciąż tonęła w betonie. Parking przed urzędem – 44 miejsca postojowe – pozostawał niezagospodarowaną przestrzenią.

Po długich negocjacjach miasto przekonało ministerstwo do oddania ponad połowy terenu pod zieleń. 

Prace rozpoczną się w czerwcu i potrwają kilka tygodni. W pierwszej kolejności rozebrana zostanie betonowa nawierzchnia w kształcie półkolistej „łezki” przed gmachem MRiT. W jej miejsce posadzonych zostanie 10 wysokich lip holenderskich – takich samych, jakie rosną już po wschodniej stronie placu.

Oprócz drzew zostaną zasadzone:

  • rabaty bylinowe (wieloletnie kwiaty i trawy ozdobne),
  • żywopłot z irgi błyszczącej,
  • dwie magnolie w narożnikach przy schodach ministerstwa.
Wizualizacja parkingu po przebudowie. / źródło: UM Warszawa

Nasadzenia będą kosztowały (wraz z 6 drzewami, które mają trafić na ul. Mazowiecką) 400 tys. złotych. Dodatkowo przedłużony zostanie chodnik, co ułatwi dojście do budynku MRiT bez konieczności obchodzenia parkingu.

- Patronami drzew są dzieci ze śródmiejskich przedszkoli i szkół podstawowych. Wspólnie prezydentem Rafałem Trzaskowskim najmłodsze klasy oraz grupy przedszkolne pomagały symbolicznie dokończyć sadzenie zieleni - chwali się miasto.

Ale jest haczyk.

Urzędnicy nie rezygnują z wygód?

Choć miasto zabiegało o całkowitą likwidację parkingu, MRiT zgodził się oddać tylko 27 z 44 miejsc. Reszta pozostanie do dyspozycji urzędników. Co więcej, w zamian za utracone miejsca ministerstwo miało wynegocjować nowe – na okolicznych ulicach.

Jak donosi „Stołeczna”, MRiT w zamian za utracone miejsca parkingowe zyska 27 nowych – na ulicach Kruczej, Żurawiej, Hożej, Wiejskiej i Prusa. Będą wyłączone z ogólnodostępnej puli, zarezerwowane wyłącznie dla urzędników – całodobowo, przez siedem dni w tygodniu.

Tymczasem nieopodal, na Wspólnej, jest już ponad 250 miejsc dla urzędów. Dlaczego więc ministerstwo potrzebuje kolejnych? Władze miasta podkreślają, że to efekt kompromisu, ale mieszkańcy mogą mieć wątpliwości.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

RedoX 10.06.2025 06:39
To mieszkańcy, a nie urzędnicy chcieli więcej zieleni, więc to mieszkańcy musza się pogodzić z utratą miejsc parkingowych. To samo jest na ursynowie, chcieli parku a teraz ryło prują, że likwidują im parking który był tymczasowo nad tunelem...

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama