ReklamaBanner

Osiedle drewnianych domów na Starych Bielanach zabytkiem. Miało być odpowiedzią na kryzys mieszkaniowy

Konserwator mazowiecki Marcin Dawidowicz podjął decyzję o wpisaniu do rejestru zabytków układu urbanistycznego na Starych Bielanach. Obejmuje on teren dawnej wystawy Tani Dom Własny oraz modelowe osiedle „Związkowiec”, które znajduje się tuż obok. Oba te założenia powstały w latach 30. XX wieku. Zostały wzniesione głównie z drewnianych domów, będących propozycją architektów na tanie budownictwo.
Drewniany domek przy Cegłowskiej 35 na Bielanach.
Drewniany domek przy Cegłowskiej 35 na Bielanach.

Autor: Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków Urzędu m.st. Warszawy

Mazowiecki konserwator zabytków wpisał do rejestru zabytków dawny teren wystawy Tani Dom Własny na Bielanach, to ekspozycja z lat 30. XX wieku, która miała być odpowiedzią na szalejący wówczas kryzys mieszkaniowy, architekci za jej pośrednictwem proponowali budowę tanich, drewnianych domów, po zakończeniu wydarzenia budynki pozostały na miejscu. Konserwator podjął również decyzję o ochronie obszaru Osiedla Spółdzielni Budowlano-Mieszkaniowej Związku Zawodowego Kolejarzy „Związkowiec”, sąsiadującego z powystawowymi domami, było ono wznoszone jako swoiste wzorcowe, drewniane osiedle.

Wystawa Tani Dom Własny miała być odpowiedzą na kryzys mieszkaniowy  

Wystawa Tani Dom Własny zorganizowana została w 1932 roku przy poparciu rządu oraz udziale Banku Gospodarstwa Krajowego, jej kuratorem został Teodor Toeplitz, znany ówcześnie działacz społeczny i propagator spółdzielczości. Wskazywał on, że „mały domek podmiejski nie jest zmniejszoną willą lub pałacykiem, lecz zwartą, skończoną w sobie całością”. To właśnie ta zasada była głównym motywem całej ekspozycji. Powstała ona w kwartale wytyczonym przez ulice: Karską, Grabałowską, Cegłowską i Twardowską, to tam zbudowano 21 budynków mieszkalnych, w tym 20 drewnianych i 1 murowany, a także halę wystawową. Wszystkie prezentowane nieruchomości były na sprzedaż wraz z gruntem. Całość była podzielono na 9 działów tematycznych, a każdy dotyczył budownictwa jednorodzinnego. Za projekty domów odpowiadali awangardowi architekci tacy jak m.in. Bohdan Lachert, Józef Szanajca, Lucjan Korngold, Romuald Gutt, Romuald Miller czy Barbara i Stanisław Brukalscy. Wszystko to wzbudziło wśród mieszkańców stolicy ogromne zainteresowanie. Ostatecznie przez miesiąc wystawę zobaczyło ponad 30 tys. osób, rozpisywała się o niej również prasa. 

- Wzniesione na potrzeby wystawy budynki miały różnorodny charakter – całoroczny, letniskowy oraz „świąteczny” tzw. weekendhouse, czerpały ze stylistyki tradycyjnej (szalunek, dach dwuspadowy), modernistycznej (dach płaski, kontrastowe zestawienie brył i otworów okiennych), nawiązywały do budownictwa murowanego (tynk na elewacji, 2 kondygnacje, tarasy) – opisuje osiedle mazowiecki konserwator zabytków.

Modelowe osiedle na Bielanach w rejestrze zabytków

Tuż obok terenu wystawy powstało osiedle „Związkowiec”, jego budowa trwała w latach 1933-1936. Do jego zaprojektowania wykorzystano koncepcję architekta Romualda Millera wyłonioną podczas wystawy Tani Dom Własny. Na tej podstawie wzniesiono 28 domów wzdłuż Barcickiej, Szaflarskiej, Zuga, Karskiej i Grębałowskiej. Były one dwukondygnacyjne i drewniane, 13 z nich zachowało się do dzisiaj. Przez kolejne 3 lata wzniesiono drugą serię budynków wzdłuż Cegłowskiej i Barcickiej. Tym razem były to domy o wyższym standardzie. Prace trwały aż do 1939 roku, jednak nie wszystkie plany udało się zrealizować. Cała okolica przetrwała wojnę bez większych zniszczeń. W latach komunizmu w okolicy zaczęły powstawać gmachy użytku publicznego. 

- Historyczny układ urbanistyczny jest przykładem miejskiej kolonii mieszkaniowej o zróżnicowanych i czytelnych nawarstwieniach historycznych, zapoczątkowanej w latach 30. XX w., odzwierciedlającej ówczesne tendencje w budownictwie mieszkaniowym i rozbudowanej w latach kolejnych, tworzącą spójną i odróżniającą się od sąsiedniej zabudowy całość, której charakter określił układ ulic i plan parcelacyjny – pisze konserwator w uzasadnieniu decyzji. 

Konserwator zwraca uwagę na to, że budynki powstałe w różnych fazach rozwoju osiedla są dobrym źródłem historycznym dotyczącym dziejów Starych Bielan i ich urbanizacji, także kryzysu mieszkaniowego w międzywojennej Polsce oraz potrzeb mieszkaniowych ówczesnych Polaków. To także przykład tego, jak wyglądało w tamtych czasach tanie budownictwo.

Obszar na Starych Bielanach, który trafi do rejestru zabytków.
Obszar na Starych Bielanach, który trafi do rejestru zabytków.

Fragment Starych Bielan w rejestrze zabytków. Co to oznacza dla mieszkańców? 

Rozpoczęcie przez konserwatora zabytków procedury wpisu terenu do rejestru oznacza, że do czasu ostatecznego uprawomocnienia się jego decyzji mieszkańcy nie mogą prowadzić tam żadnych prac budowlanych. Po wejściu przepisów w życie wszystkie remonty trzeba będzie konsultować z urzędem konserwatorskim. 

We wrześniu 2023 roku doszło do nielegalnego wyburzenia jednego z domów przy ul. Grębałowskiej 11, który powstał na podstawie projektu Romualda Millera z wystawy Tani Dom Własny. Wówczas nie udało się go uratować, pozostaje więc mieć nadzieję, że wpis układu urbanistycznego całej tej okolicy pomoże zachować to, co pozostało tam z czasów międzywojennych. Do dziś jedynym nieprzekształconym reliktem z samej słynnej ekspozycji jest drewniak przy Cegłowskiej 35, którego projekt wyszedł spod ręki inż. arch. Jana Zabłockiego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.