Reklama

Najstarszy budynek FSO na Żeraniu zabytkiem. To tam produkowano kultowe auto

Najstarszy budynek dawnej Fabryki Samochodów Osobowych na Żeraniu stał się zabytkiem. Hala kolebkowa właśnie została wpisana do rejestru zabytków przez Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Fabryka Samochodów Osobowych na Żeraniu.
Fabryka Samochodów Osobowych na Żeraniu.

Autor: Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków

Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków ogłosił nowy wpis do rejestru. Trafiła do niego hala kolebkowa, czyli najstarszy zachowany budynek dawnej Fabryki Samochodów Osobowych na Żeraniu. Powstał on w 1953 roku, a budowa zaczęła się w 1949 roku. Za projekt odpowiadali włoscy architekci.

- Ostatnim znaczącym przekształceniem była rozbudowa hali o jeden segment wg projektu M. Ambroziewicza (1957). W tym kształcie hala przetrwała do czasów współczesnych, dokonywane w niej zmiany obejmujące przemurowanie ścian i zmiany otworów nie wpłynęły znacząco na bryłę, formę oraz konstrukcję budynku. W hali wykonywano nadwozia oraz przeprowadzano montaż samochodów – poinformował Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków.

Konserwator zaznaczył również, że trwa postępowanie w sprawie wpisu do rejestru zabytków pozostałości zespołu zabudowy dawnej fabryki. 

Fabryka Samochodów Osobowych na Żeraniu. Tam produkowano kultowe auto 

Sama fabryka powstała na przełomie lat 40. I 50. XX wieku. Budowa zakończyła się w 1951 roku i pochłonęła 130 mln złotych, z kolei koszt jej wyposażenia wyniósł zawrotne 250 mln zł. Pierwszy samochód z taśmy montażowej wyjechał 6 listopada 1951 roku. Było to również pierwsze auto wyprodukowane w powojenne Polsce, nadano mu nazwę Warszawa M-20. Jej produkcja trwała do 1973 roku i przez ten czas powstało 254 421 sztuk. W zakładach tworzono też syreny, fiaty 125, polonezy, kilka modeli Daewoo. Ostatni model samochodu wyjechał z hali montażowej w 2011 roku, był to Chevrolet Aveo.

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jan 19.10.2024 15:00
Teraz dopiero? Budynki po ZM Ursus też wpisano dopiero, kiedy 90% ich wyburzono - tylko po to by stworzyć pozory działania. A co do FSO, to było tam genialne muzeum - Muzeum Skarb Narodu - mieściło się w hali dawnej lakierni, której wyposażenie, przetrwało nienaruszone od czasu zakończenia całkowitego produkcji w FSO - działali tam chyba niecałe dwa lata i co? Deweloper wypowiedział im umowy, wyposażenie zdemontował i dopiero po czasie, kiedy z tego wyposażenia nic nie zostało, postanowił przywrócić wystawę pod naciskiem mieszkańców i działaczy społecznych, by zrehabilitować swój wizerunek - wystawa otworzyła się ponownie w tym roku, ale to nie to samo, bo bez większosci tych ludzi, którzy tworzyli poprzednią wystawę - Muzeum Skarb Narodu przeniosło się do Twierdzy Modlin, a w FSO pozostały ochłapy.

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama