11 listopada 1918 roku Warszawa była dwa razy mniej liczna niż obecnie i cztery razy mniejsza, patrząc na powierzchnię. Mieszkańcy - podobnie jak dziś - czekali na budowę nowego lotniska i prace przy... linii średnicowej. W stolicy tak wtedy jak i dzisiaj znajdował się też jeden z najwyższych wieżowców w Europie.
Historia planów warszawskiego metra sięga czasów międzywojennych, gdy miasto stawało w obliczu szybkiego rozwoju. Choć projekt budowy metra w stolicy wydaje się dziś nieodzownym elementem warszawskiego transportu publicznego, na początku XX wieku jego realizacja napotykała liczne trudności.
Warszawa początku XX wieku – miasto, które nieustannie tętniło życiem, zmieniało swoje oblicze, a także zmagało się z burzliwymi wydarzeniami historii. Taką stolicę przedstawia Rafał Bielski w swoim najnowszym albumie „Było takie miasto… Warszawa na starych zdjęciach i kartach pocztowych. Tom 2: 1905–1918.” To drugi tom z serii, która przenosi czytelników w czasie i ukazuje miasto sprzed ponad stu lat.
W listopadzie warszawskie muzea otwierają swoje drzwi za darmo, zachęcając mieszkańców i turystów do odkrywania bogatej historii i sztuki. Pod hasłem „Królewskie widowisko” odbywa się kolejna odsłona akcji Darmowy Listopad, której celem jest promocja polskiej kultury. Dowiedz się z naszej listy, jakie muzea oferują bezpłatne zwiedzanie i zaplanuj listopadową wizytę w stołecznych rezydencjach królewskich.
Choć wydaje się reliktem przeszłości, rosyjski skład serii 81 o numerze 02 jest ostatnim takim pociągiem na warszawskiej linii metra M1. Znany jako „Stara Moskwa”, pociąg ten przebył prawie 2,5 miliona kilometrów po warszawskich torach, zabierając pasażerów w nostalgiczną podróż do początków metra w Polsce.
Interesował się kobietami, popijał piwo a nie martini, a do tego miał żonę i dziecko. James Albert Bond jako archiwista ambasady Wielkiej Brytanii pracował w Warszawie przez rok. W tym czasie miał dwie misje, które śledził polski wywiad. Kim był agent, który odwiedził Polskę dwa lata po premierze filmu o agencie 007? Sprawdziliśmy to w tajnych (do niedawna) archiwach.
Charakterystyczny neon "Ursynów", który zyskał status symbolu Ursynowa i rozpoznawalnego elementu popkultury - zniknął. Na szczęście jego brak jest tylko chwilowy, bo po konserwacji dachu planowany jest jego powrót.
Nie ma chyba dla warszawiaka czy warszawianki ważniejszego symbolu miasta niż Syrenka. Tym bardziej powtarzające się akty wandalizmu na jej pomniku nad Wisłą budzą zrozumiały gniew i sprzeciw.
Warszawskie tramwaje to nie tylko środek transportu, ale także symbol historii i tradycji stolicy. Zmiana wzoru cyfr taborowych na nowoczesną czcionkę wywołuje sprzeciw wśród miłośników miejskiej komunikacji. Czy w dobie nowoczesności można zachować szacunek dla przeszłości?
80 lat temu zakończyło się Powstanie Warszawskie, największa zbrojna akcja podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Powstańcom brakowało żywności, broni i amunicji. Nie pomogli również sojusznicy. Miasto poddało się po wyczerpującej, samotnej walce.