Jakub Szyda
Protestujący studenci ogłaszają zwycięstwo
Od 40 dni warszawscy studenci w ramach protestu okupowali aulę Rady Samorządu Studentów, w jednym z budynków na UW. Członkowie Koła Młodych Inicjatyw Pracowniczych stawiali przed władzami uczelni oraz ministerstwem nauki i szkolnictwa wyższego (MNiSW) konkretne postulaty. Mimo początkowego oporu i niechęci wobec protestujących, w końcu udało się podpisać porozumienie, o którym jako pierwsza podała Stołeczna.
Jednym z głównych postulatów protestujących studentów było otwarcie tanich stołówek, przede wszystkim w gmachu Biblioteki Uniwersyteckiej BUW oraz na Wydziale Fizyki i Wydziale Psychologii. Złość studentów wzbudził fakt, że początkowo stołówki te miałyby być prowadzone przez zewnętrzne firmy. Ich zdaniem „stołówka w stylu zachodniego klubu” byłaby zbyt droga i elitarna, nawet względem warszawskich realiów.
Idąc niejako za ciosem, studenci domagali się także, aby MNiSW, stworzyło ogólnokrajowy fundusz wspierający prowadzenie publicznych stołówek na uczelniach.
Innymi postulatami były m. in.:
- uznanie kluczowej roli akademików i zobowiązanie się przez UW do zwiększenia bazy mieszkaniowej, a także polepszenia standardu i utrzymania obecnych cen za wynajem;
- współpracy UW z MNiSW celem rozbudowy infrastruktury socjalnej.
O problemie protestujących studentów z pełnomocnikiem MNiSW rozmawialiśmy w tym filmie.
Trudne negocjacje z rektorem UW
Początkowo strajk studentów spotkał się z bardzo chłodną reakcją ze strony władz UW. Znamienne stały się słowa rektora Alojzego Nowaka, który do jednej ze studentek powiedział: „nie jesteście dla mnie partnerami do rozmowy”. Dodatkowo UW przez cały ten czas uznawał okupację za nielegalną. Konieczny więc był udział negocjatora. Ostatecznie porozumienie podpisano 1 lipca. Niestety nie udało się realizować wszystkich postulatów.
„Władze UW zobowiązały się do zapewnienia zastępczych miejsc mieszkalnych podczas wszystkich remontów domów studenckich. Nie udało się zatrzymać lokalu w BUWie w rękach uczelni — według władz, ajet ma otwierać tam swoje bistro już w październiku, co jest rozwiązaniem, które stanowczo potępiamy. UW jednoznacznie złamał swoją deklarację, co uznajemy za rażące zaniedbanie” — skomentowali studenci we wpisie na platformie Facebook.
Pod porozumieniem podpisali się m. in. wiceminister MNiSW Karolina Zioło-Pużuk, pełnomocnik ds. studenckich Daniel Kość, przewodnicząca Parlamentu Studentów RP oraz reprezentacja studentek i studentów zrzeszonych w OZZ Inicjatywa Pracownicza.
Napisz komentarz
Komentarze