Historyczny skarb w Wiśle. „Miała być taka ryba, a jest taki miecz”

Stołeczny Konserwator Zabytków poinformował w mediach społecznościowych o znalezieniu przed wędkarza historycznego miecza w Wiśle na wysokości Tarchomina. Prawdopodobnie przedmiot został wypłukany przez rzekę, która często zmienia ukształtowanie dna.

- Miała być taka ryba a jest taki miecz! Jak widać Wisła skrywa nie lada skarby. Średniowieczny miecz z jej nurtu w Warszawie wyłowił wędkarz. Miecz zachowany jest prawie na całej długości, z charakterystyczną kulistą głowicą i z intrygującym znakiem krzyża na trzonie. Znalazca co prędzej przyniósł go nam, dopełniając tym samym ustawowy obowiązek – napisał na Facebooku Michał Krasucki.

Jak przekazał, miecz został przekazany do Pracownik Konserwacji Metalu Państwowego Muzeum Archeologicznego. 

- Fachowcy zajmą się jego profesjonalnym zabezpieczeniem – dodał Stołeczny Konserwator Zabytków.

Po analizie eksperci będą mogli stwierdzić więcej szczegółów na temat miecza.

Zabytkowe znaleziska a ustawa

Według ustawy z dn. 20 lutego 2015 r. o rzeczach znalezionych „w przypadku gdy rzecz znaleziona jest zabytkiem lub materiałem archiwalnym i stała się własnością Skarbu Państwa, znalazcy przysługuje nagroda”.

Po czym znalezisko musi przejść oględziny, aby eksperci mogli go zbadać i ustalić informacje na jego temat.

- W przypadku gdy rzecz znaleziona jest zabytkiem lub materiałem archiwalnym, wojewódzki konserwator zabytków, w drodze decyzji, oddaje ją na przechowanie właściwemu ze względu na rodzaj rzeczy znalezionej muzeum państwowemu albo samorządowemu, bibliotece, dla której organizatorem jest minister, kierownik urzędu centralnego albo jednostka samorządu terytorialnego, albo archiwum państwowemu – napisano w ustawie.

Dalej czytamy też, że „w przypadku gdy rzecz znaleziona jest zabytkiem i stała się własnością Skarbu Państwa, muzeum albo biblioteka, którym rzecz została oddana na przechowanie, występują do właściwego starosty o przeniesienie własności tej rzeczy, w drodze umowy”.